poniedziałek, 3 marca 2014

Bezy z kremem kawowym

Wczoraj miałam mięsną ucztę. Tatar był doskonały, ale z białkami z jajek trzeba było coś zrobić. Zamiast po raz kolejny dokładać je do jajecznicy na śniadanie postanowiłam zrobić bezy. Prosty przepis wymagający jedynie cierpliwości. Pomysł na podanie z kremem kawowym był zainspirowany tym przepisem oraz faktem że z lenistwa "ciastka" wyszły mi dość płaskie. 

Składniki:
2 białka
szczypta soli
90g cukru pudru
łyżeczka mąki ziemniaczanej

Białka ubijamy z solą do powstania sztywnej piany, następnie cały czas miksując dodajemy stopniowo (po łyżce) cukru pudru. Gdy uzyskamy jednolitą masę, dodajemy mąki ziemniaczanej, miksując do momentu całkowitego połączenia z resztą. Wykładamy powstałą masę na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy przez 45 minut w 120 stopniach. 
Po wystudzeniu nałożyłam krem kawowy z przytoczonego wyżej przepisu (ten sam krem został już przeze mnie wykorzystany do piernika). Ponieważ czegoś mi jeszcze brakowało, roztrzaskałam w moździerzu herbatnika uzyskując posypkę. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz